niedziela, 8 grudnia 2013

Typowy Argus ( a mogło być tak pięknie:)

                                Kupiłem dziś w Lidlu taki oto wynalazek. 1.50 zł to chyba jeden z niewielu plusów w tym piwie. Piana znika po chwili i dziwny jest też kolor. Nie pasujący wcale do takich piw. Typowy Radler jest żółty i mętny a ten jest typowo piwny i dość klarowny. I jak na takie piwo ma sporo procent. Czuć w nim jakąś chemie która kojarzy mi się z jakimś podwędzonym szczurem hehe ale cytrynę też.

                                  Myślę nad tym piwem można by troszkę popracować wrzucając do szklanki np jakieś cytrusy co byłoby nawet fajną rzeczą. A mogło być tak pięknie. W porównaniu z innymi piwami tego typu to raczej druga liga. Wpisuje się ona w  typowego Argusa. Niedługo opisze chyba najlepsze piwo z tej Argusowej rodzinki :)

                               Piwo raczej przeciętne. Jedynie dobrze gasi pragnienie bo w sumie jakoś się je pije i cena dobra do jakości.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz