Lubię takie okazje, osobiście nie zapłaciłbym za to piwo 5,60 zł ale że do końca terminu zostało jakieś dwa tygodnie to nie było mi szkoda tych 3,49 zł. Lubię piwa z browaru Kormoran i myślę że to solidna firma. Chwalą się że to piwo wyrwało srebrny medal na European Beer Star w 2004 roku więc może być interesująco. To moje drugie piwo w tym tygodniu zawierające sok wiśniowy tyle że mamy go tu o ponad połowę mniej ilościowo na to piwo a dokładnie 4,3 % niż we wcześniejszym Petrus Aged Red. Mam też nadzieję że nie okaże się ono takim koszmarkiem jak Fortuna Wiśniowa. No to lecimy....
Po otworzeniu i przelaniu do szkła widzimy ładny wiśniowy kolor, mocno rozświetlony i klarowny, po prostu ładny. Piana na początku ładna i drobna ma fajny lawinowy efekt ale niestety znów jest syndrom taniej coli ale przynajmniej brudzi szkło. W aromacie mamy delikatną wiśnię. To raczej słodkawy aromat a nie mocno kwaśny i cierpki. Czuć też jakby nutkę goryczki której o dziwo jest tu dość sporo i słodu co dobrze prognozuje na przyszłość. Tak jak jest napisane to Wiśnia w piwie a nie piwo w wiśni....Mocy mamy tu 5,2% alk na 14,5 % wag więc możemy spodziewać sporej słodyczy. No to pijemy. Hmm przypomina to zwykłe piwo z sokiem które za młodych lat popijało się w barach gdy zwykłe piwo już nie wchodziło hehe :) Baza piwna jest dość dobrze wyczuwalna i możliwe jest że wyczuwam chmiel Sybilla. Kurczę, Kormoran chyba sporo tych piw robi na tym chmielu i to jest bardzo dla nich charakterystyczne. Nasycenie jest średnie do niskiego a szkoda bo lepiej by się piło gdyby było wyższe ale i tak jest spora pijalność. Nie ma tu czegoś takiego jak jakaś ordynarna sztuczność przywodząca na myśl jakieś tanie alkohole w stylu plastikowe " bączki". Marka Kormoran zobowiązuje i myślę że wyszli z tego wynalazku obronną ręką. Cieszyłbym się bardziej gdyby to piwo było bardziej kwaskowe i winne ale na szczęście nie ma ulepku. Raczej na plus ale nie wrócę więcej do tego piwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz