Dziś piwo do którego podchodze od jakiegoś czasu ale nigdy jakoś nie było okazji skrobnąć o nim posta. Tym piwem jest Brackie z Cieszyna. Występuje zarówno w puszce jak i w butelce. Jest to piwo dolnej fermentacji o mocy 5,5 % i ekstraktcie 13 % wiec proporcje są w porządku. No to pijemy...
Od razu piana mi się podoba, jest biała i drobna ale bardzo szybko opada. 2 punkty.
Barwa jest naprawdę ładna. Taki ciemny bursztyn. Jest klarowne. 2 punkty.
Teraz wąchamy i czuje dużo słodu plus lekki alkohol. 5 punktów to max.
Teraz najważniejsze czyli smak. Jest bardzo przyjemnie. Czuć chmiel i to dość wyraźnie. Żadnych obcych smaków czy jakiejś chemii. Naprawdę w porządku. Mi się podoba. 12 punktów.
Odczucie w ustach jest dość przyjemne. Nasycenie średnie do dużego a piwo nie jest wodniste. 3 punkty.
A teraz goryczka, W końcu ją czuć i jest całkiem niezła. Jedyny jej minus jest taki że szybko przemija. 3 punkty.
To całkiem konkretne piwo. Już wiem co będę sobie pił w różnych plenerach bo jest tanie i calkiem przyjemne. kosztuje tylko 2,65 zł co jest naprawdę niezłą ceną.
26/40 pkt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz