środa, 8 stycznia 2014

Białoruś nie taka straszna

                      Wracając po długiej przerwie miałem ochotę na jakieś piwo pszeniczne. Piwo Kult z Białorusi piłem już parę razy i uważam to piwo za całkiem pożądny pszeniczniak. Jest chyba lepsze od pszenicznego z serii Tyskie Klasyczne ale to jest jeszcze do zweryfikowania.

                     Piwo nie jest mocno wysycone ale  nawet przelewając je tak jak piwa pszeniczne się powinno może być problem z ujarzmieniem dużej ładnej białej piany po której niestety wszelki ślad zaginął. Nie należy się bać dużego zmętnienia, w tym właśnie tkwi urok taki piw.  Po nosie czuć bardzo milo pachnącą pszenicę, banany, chleb i  smaki fajnie zostaje na języku. Ta pszenica jest wręcz narkotyczna., jak ktoś lubi taki smak będzie zadowolony. Świeże  w smaku i dość drożdżowe i jedynie co może nie pasować to trochę chemiczna goryczka. Piwo ma moc 5 % i można je kupić w Tesco za 4 zł.  To napewno nie stracone pieniądze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz